Organizacja całodniowej konferencji to nie tylko kwestia ciekawego programu, merytorycznych wystąpień i networkingowych okazji, ale również odpowiedniego zadbania o komfort uczestników w każdym aspekcie, w tym o przerwy kawowe oraz lunch.

Jednym z najbardziej popularnych i wygodnych rozwiązań cateringowych na tego typu wydarzeniach jest lunch w formie bufetu. Posiłek w tej formie daje uczestnikom swobodę wyboru, sprzyja integracji i pozwala na większą elastyczność czasową.

Z bogatej oferty przerw lunchowych hotelu często trudno jest jednak wybrać taki zestaw dań, który zaspokoi zróżnicowane oczekiwania wszystkich uczestników konferencji.

Jak ułatwić sobie to zadanie? Które opcje z naszego menu autorstwa Jacka Filipczyka, szefa kuchni hotelowej restauracji L'atmosphère wybrałyby nasze ekspertki?

Zadaliśmy te pytania Marcie Dąbek oraz Zuzannie Nosal, organizatorki wydarzeń, które na co dzień wspierają hotelowych gości w organizacji wydarzeń.

Wybierz spójność i różnorodność menu | Marta Dąbek

Goście konferencji z pewnością docenią menu dające szeroką możliwość wyboru dań. Idealne menu powinno być spójne i konsekwentne, zachęcające do spróbowania kilku pozycji, które harmonijnie łączą się ze sobą. Warto również zadbać o potrzeby osób preferujących kuchnie lekką lub jarską.

Z naszej oferty polecam Państwu "Menu Perfect", które doskonale wpisuje sie w powyższe założenia

Szczególnie smakuje mi to, w którym pośród dań głównych można spróbować delikatnych wieprzowych policzków duszonych w czerwonym winie, łososia pieczonego w liściach limonki kafir, czy pierożków tortellini z nadzieniem serowo-grzybowym

Postaw na sezonowe, lokalen produkty | Zuzanna Nosal

To rada, którą dzielę się z organizatorami wydarzeń, w których biorą udział nie tylko goście zza granicy. Polska kuchnia oparta na sezonowych produktach, śmiało łącząca w sobie tradycję i nowoczesność, to zawsze będzie strzał w 10-tkę

Kiedy układamy menu konferencyjne wspólnie z moimi Gośćmi, często doradzam wybór menu "Chef's Choice". To opcja, w której Jacek Filipczyk proponuje menu, które opiera się na produktach, które są najlepsze o danej porze roku. Wiosną i latem będą to nowalijki, jesienią i zimą dania rozgrzewające, po których na twarzach gości pojawią się radosne rumieńce.

W nowym menu na mojej liście top dań bufetowych są takie sezonowe pozycje jak gulasz wołowy z grzybami i śliwką "suską sechlońską", sandacz pieczony w tymianku z olejem z ostropestu, zielona fasolka z pesto bazyliowym i pestkami słonecznika, czy tradycyjny żurek z polską białą kiełbasą i chrzanowymi ziemniakami.

Organizujesz wydarzenie? Skorzystaj z doświadczenia Marty i Zuzanny, aby zagwarantować uczestnikom spotkania firmowego niezapomniane wrażenia kulinarne podczas konferencji w hotelu Hilton Garden Inn Kraków Airport.